Archiwum maj 2008, strona 5


Porsche wygrywa „Best Performance Engine...
Autor: gadzetoman76
12 maja 2008, 11:24

 

Dr. Ing. h.c. F. Porsche AG, Stuttgart, po raz kolejny odniosło sukces w plebiscycie na „silnik roku”. Jednostka napędowa z turbodoładowaniem stosowana w modelu 911 pokonała konkurencję i zdobył prestiżową nagrodę „Best Performance Engine Award”.

 

Wyróżnienie to jest przyznawane od dziesięciu lat przez brytyjskie specjalistyczne czasopismo „Engine Technology International”.

W 2007 roku Porsche wygrało w kategorii silników trzy – do czterolitrowych. W tym roku
3,6-litrowy silnik typu bokser o mocy 480 KM (530 KM w wersji GT2) zwyciężył nawet  w otwartej klasie pojemności pokonując tak silnych konkurentów jak BMW, Ferrari i Nissan. W jednostce napędowej 911 turbo zastosowana została po raz pierwszy turbosprężarka  ze zmienną geometrią turbiny (VTG). Dzięki temu strumień spalin może być regulowany  w całym zakresie prędkości obrotowych i optymalnie kierowany na łopatki turbiny.  Pozwala to, przede wszystkim przy niskich prędkościach obrotowych, na uzyskanie wyczuwalnej poprawy elastyczności i przyspieszenia.

 

Przy wyborze „silnika roku” 65 renomowanych specjalistycznych dziennikarzy z ponad 30 krajów oceniało jednostki napędowe w różnych kategoriach. Obok mocy, zużycia paliwa, zachowania się podczas jazdy i komfortu oceniane było także zastosowanie przyszłościowych technologii.

Drewniany samochód dla każdego
Autor: gadzetoman76
Tagi: diederick kraaijeveld  
11 maja 2008, 07:43

Diederick Kraaijeveld ma nietypowe hobby. Uwielbia wykonywać samochody z drewna, które nomen omen nie różnią się prawie niczym od oryginałów.

 

Pierwszym samochodem, który wykonał w całości z ekologicznego materiału był Mustang z 1966 roku. Potem przyszły inne modele, aż w końcu latający Holender postanowił sprzedawać swoje cuda. Model ze zdjęcia kosztuje bagatel 5.000 euro. Dużo? Jak na serie limitowane zdecydowanie nie.

 

 

Statek piracki dla dziecka? Czemu nie...
Autor: gadzetoman76
Tagi: dziecko   statek   piraci   wynalazek  
11 maja 2008, 07:38

Mamo, kup mi piratów - mówi dziecko. ty znów odmawiasz, bo nie masz ochoty kupować kolejnej figurki Jacka Sparrowa. Błąd! i to duży, bo może ci się trafić coś gorszego...

Od niedawna w USA można kupić sobie domową wersje statku pirackiego dla dzieci, który idealnie pasuje do nich rozmiarem. Mogą sobie pokręcić sterem, zejść na prawą albo lewą burtę, czy też... spuścić szalupę. Dodatkowe atrakcje, jak walka z okrętami wroga, branie jeńców (oczywiście odpowiedniej wielkości) nie wymieniają wszystkich zastosowań statku. Czasem chciałoby się jako dorosły również tym pobawić - niestety gabarytowo każdy człowiek po 15 urodzinach odpada. A szkoda...

 

Cena w zależności od wyposażenia waha się od 6.000 do nawet 10.000 dolarów.

 

Więc jak figurka Jacka Sparrowa czy statek piracki?

 

 

Krzesło dla fanów Gwiezdnych Wojen
Autor: gadzetoman76
Tagi: wojny   gwiezdne   krzesło   fani  
11 maja 2008, 07:24

Każdy, kto wychował się na Gwiezdnych Wojnach powinien mieć choć parę gadżetów, które przenoszą go w taki klimat. Choćby krzesło...

Wydatek rzędu 2.000 dolarów dla wiernych fanów SW nie jest kosztem jakimkolwiek (pamiętajmy, że inne pamiątki kosztują zdecydowanie więcej). Krzesło choć wyglądem nie pasuje do żadnego ze znanych mi domowych salonów jest niesamowicie wygodne i wykonane z najwyższej jakości materiałów. Nie ma to jak komfort.

A wygląd? Czego się nie robi, by upodobnić się do ulubionego serialu.

 

Polecam.

Couach 3700 Fly - czas popływać
Autor: gadzetoman76
Tagi: luksus   pływanie   jacht   wyposażenie  
11 maja 2008, 07:18

Couach 3700 Fly jest najnowszym trendy gadżetem dla wszystkich wilków morskich.

 

 

Ten jacht zawiera w sobie wszystko, co powinien mieć każdy luksusowy pojazd pływający po morzach i oceanach. Idealnie wykończony z zewnątrz nierdzewną stalą uzupełnioną elementami drewnianymi pozwala cieszyć się życiem bogacza (oczywiście o ile stać nas na to). Dosonałę osiągi tego modelu (37 km/h) czynią go jednym z szybszych jachtów luksusowych. Wnętrze obite skórą pozwala na przyjemny relaks po udanym wędkowaniu. No właśnie, trzeba pamiętać, że łódź jest przeznaczona właśnie do takich celów. Choć rekinów w Bałtyku nie ma może uda nam się złowić co nieco :)

 

Choć będzie nas to drogo kosztowało.